nu nelzya zhe wseh pod odnu grebenku. moya podruga nashla swoego edinstwennogo i nepowtorimogo kak raz w kurortnom gorode, wyshla zamuzh i zhiwut teper dusha w dushu. Mne poschastliwilos najti swoe schastje imenno w aske, wernee ono menja samo nashlo. tak chto nelzja goworit tak kategorichno. wse w etoj zhizni wozmozhno, nuzhno prosto werit.
|